Spis treści

Prawo zamówień publicznych  a FIDIC jako kodeks dobrych praktyk cz. V - wnioskiBardzo rzadko znajdują się wyroki w zakresie postanowień umów korzystne dla wykonawcy, a i to wyłącznie w przypadku rażącego naruszenia przepisów prawa. I tak w wyroku ZA UZP z 17 stycznia 2006 r. sygn. akt. UZP/ZO/0-52/06 (LEX nr 181736) stwierdzono, że: „Zamawiający naruszył art. 481 §1 Kc w związku z art. 139 Pzp poprzez zastrzeżenie w swiz, iż wykonawca ma prawo naliczyć odsetki ustawowe za zwłokę w przypadku, gdy należność nie zostanie uregulowana w terminie przez zamawiającego. Zapis taki może prowadzić do interpretacji, iż odwołującemu przysługuje prawo żądania odsetek wyłącznie, jeżeli nieterminowe regulowanie przez zamawiającego płatności będzie miało charakter przez niego zawiniony”.

Ciekawy jest również wyrok KIO z  30 marca 2009 r. sygn. akt: KIO/UZP 318/09. Wykonawca zarzucił zamawiającemu naruszenie art. 7, art. 36 ust. 1 pkt 4, art. 150 i art. 139 ust. 1 Pzp w związku przepisami Kodeksu cywilnego. W treści projektu umowy znalazł się m.in. zapis, iż „Projekt wykonawczy opracowany przez projektantów na zlecenie zamawiającego w ramach procesu przygotowania budowy obiektów oraz Specyfikacje Techniczne (łącznie „Dokumentacja Projektowa”) zostały przedstawione wykonawcy przed zawarciem umowy i parafowane przez strony. Wykonawca zapoznał się z treścią Dokumentacji Projektowej przed zawarciem umowy oraz uznał ją za kompletną i wystarczającą dla wykonania umowy”.

KIO orzekła, że kwestionowany zapis, nie narusza przepisów ustawy Pzp, ani przepisów Kodeksu cywilnego. Podzieliła również stanowisko zamawiającego, iż w przypadku stwierdzenia, że obowiązki wykonawcy przewidziane w umowie, są dla niego niemożliwe do spełnienia i ryzyko niewykonania lub nienależytego wykonania umowy jest z punktu widzenia racjonalnego podjęcia się realizacji zbyt wielkie, to wykonawca może i powinien z ubiegania się o takie zamówienie zrezygnować. KIO uznała również zarzuty, co do obowiązku sprawdzenia dokumentacji projektowej oraz potwierdzenia tego stosownym oświadczeniem za chybione, bowiem: „Wobec okoliczności sprawy stwierdzić należy, iż zaproponowane przez zamawiającego postanowienia umowne odpowiadają regulacjom prawnym obowiązującym w tym zakresie i w uzgodnieniu z treścią tych regulacji należy rekonstruować ich treść i znaczenie. Nie budzi wątpliwości, iż w zgodnie z art. 647 Kodeksu cywilnego to na inwestorze ciąży obowiązek przygotowania robót, w szczególności przygotowania placu budowy oraz sporządzenia i dostarczenia projektu. Z powyższego nie wynika jednak brak jakichkolwiek obowiązków wykonawcy związanych z weryfikacją otrzymanego do wykonania projektu. Obowiązki te wynikają z art. 651 Kc, według którego wykonawca jest obowiązany zawiadomić inwestora o dostrzeżonych brakach w dokumentacji uniemożliwiających prawidłowe wykonanie robót. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 27 marca 2000 r. (sygn. III CKN 629/98) zakres obowiązku sprawdzenia dokumentacji przez wykonawcę robót ogranicza się do przypadków nie wymagających specjalistycznej wiedzy z zakresu projektowania. Tym samym Sąd Najwyższy przyznał i nie wykluczył istnienia obowiązków związanych z weryfikacją dokumentacji wynikających z dyspozycji art. 651 Kc, a jedynie wskazał i ograniczył ich zakres. W ślad za stanowiskiem doktryny (patrz: „System prawa cywilnego” pod. red. J. Rajskiego, C.H. Beck, Warszawa 2001, t. 7 str. 314) przyjąć można, iż obowiązkiem wykonawcy jest sprawdzenie czy dostarczone projekty są kompletne, zatwierdzone przez właściwe organy i czy nie zawierają wad lub błędów dających się wykryć przy zachowaniu poziomu należytej staranności wymaganego w stosunkach danego rodzaju”.

Równie interesujący jest wyrok z 29 czerwca 2009 r. sygn. akt: KIO/UZP 767/09. Wykonawca zarzucił m.in. wadliwość zapisów Klauzuli 1.13 ppkt a) Warunków Szczególnych (opartych na Warunkach FIDIC „czerwona książka”), w którym zamawiający nałożył na wykonawcę obowiązek uzyskania i poniesienia wszelkich opłat z tego tytułu - wszelkich zezwoleń, zatwierdzeń i innych dokumentów wymaganych dla wykonania robót lub dostarczenia albo usunięcia materiałów, dóbr i urządzeń, które nie zostały uzyskane lub przekazane wykonawcy przez zamawiającego przed lub w dniu zawarciu kontraktu. KIO orzekła mianowicie, iż: ,,(…) Wykonawca jako profesjonalista w zakresie przedmiotu zamówienia powinien posiadać wiedzę, jakie opłaty administracyjne będą związane z realizacją zamówienia, i skład orzekający nie dopatrzył się w takim sformułowaniu umownym ani naruszenia zasady równego traktowania wykonawców, ani niebezpieczeństwa, że zakres świadczenia wynikający z umowy nie będzie tożsamy Z zakresem świadczenia opisanym w ofercie wykonawcy”.

Ale nie tylko Krajowa Izba Odwoławcza wypowiadała się na temat postanowień umów. Dość istotnym swego czasu problemem była zmiana wysokości stawki podatku VAT po wejściu Polski do Unii Europejskiej w kontekście zawartych wcześniej umów, zwłaszcza na roboty budowlane. Problem okazał się tak złożony, że trafił pod obrady Sądu Najwyższego. Uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 21 lipca 2006 r. III CZP 54/2006 (LexPolonica nr 413498 Biuletyn Sądu Najwyższego 2006/7 OSNC 2007/5 poz. 66, Rejent 2006/7-8 str. 218, Wokanda 2006/12 str. 6, www.sn.pl) rozstrzygnęła, że „Podwyższenie z dniem 1 maja 2004 r. stawek podatku od towarów i usług za roboty budowlane, dokonane ustawą z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. 2004 r. Nr 54 poz. 535 ze zm.) nie uzasadnia - bez zmiany umowy zawartej przed 1 maja 2004 r. -obowiązku zamawiającego zapłaty wynagrodzenia netto powiększonego o podatek od towarów i usług według podwyższonej stawki”.

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.