edroga049Trybunał Konstytucyjny zbada zgodność z konstytucją przepisów ustwy o drogach publicznych, które wprowadziły tzw. kaskadowe ich przekazywanie. Wniosek do TK w tej sprawie półtora roku temu skierował prezydent. Rozprawa odbędzie się 22 kwietnia.

Dotychczas drogi krajowe, zastępowane przez budowane drogi ekspresowe i obwodnice miast, stają się z mocy prawa drogami gminnymi. Na zmiany w prawie naciskali jednak samorządowcy z gmin, na które spadały koszty utrzymania dróg i mostów, którym nie mogli podołać.

13 września 2013 roku została uchwalona przez Sejm ustawa, która przewidywała, że po wybudowaniu nowej drogi krajowej zastępowany nią odcinek będzie z mocy prawa stawał się drogą wojewódzką.  

Ale sejmik województwa mógłby podjąć uchwałę o pozbawieniu kategorii drogi wojewódzkiej, o proporcjonalnej długości do odcinka drogi krajowej, który został przejęty. Taki odcinek byłby zaliczony do kategorii drogi powiatowej. Z kolei rada powiatu miałaby prawo podjąć analogiczną uchwałę o pozbawieniu kategorii drogi powiatowej wskazanego odcinka na swojej sieci, który byłby zaliczany do dróg gminnych. To rozwiązanie nazwano "kaskadowym" przekazywaniem dróg.

Ustawa wzbudziła liczne zastrzeżenia, m.in. Związku Powiatów Polskich, Związku Województw i Konwentu Dyrektorów Zarządów Dróg Wojewódzkich, których przedstawiciele apelowali do głowy państwa o niepodpisywanie ustawy. Prezydent Bronisław Komorowski podjął decyzję o skierowaniu nowelizacji ustawy o drogach publicznych do Trybunału Konstytucyjnego.

W uzasadnieniu wniosku Prezydent wskazał, że to rząd musi zaproponować sposób odciążenia gmin od kosztów utrzymania dróg, a nie uchwała innego samorządu. Po raz pierwszy w systemie prawnym znalazłyby się przepisy stanowiące podstawę do określania zadań realizowanych przez gminy i powiaty nie bezpośrednio w ustawie, ale przez samorząd innego szczebla, a to budzi wątpliwości co do zgodności z zasadą określania zadań samorządów w ustawie, a także z chronioną samodzielnością gminy.

W opinii Bronisława Komorowskiego zmiana obecnych rozwiązań wymaga z jednej strony konieczności precyzyjnego określenia w ustawie zadań w zakresie dróg, jakie mają realizować gminy, powiaty i województwa, z drugiej zaś konieczności rzeczywistego odciążenia gmin, na których spoczywa dziś koszt utrzymania odcinków dróg zastępowanych nowymi.

Przeciwnicy ustawy ze środowisk samorządowych zwracali też uwagę na sprzeczności w samej ustawie o drogach publicznych. Zaproponowana w ustawie procedura ignoruje zupełnie inne artykuły tej samej ustawy, które określają kategorie dróg publicznych ze względu na funkcje w sieci drogowej.

Źródło: PKD

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.