Jeszcze tylko kilka dni, do 30 stycznia, można zgłaszać uwagi do rządowego projektu Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Władze Krakowa chcą, aby pojawiła się tam wschodnia obwodnica miasta.
Jedną z najważniejszych planowanych inwestycji drogowych w regionie jest trasa ekspresowa S7 od węzła Igołomska do granicy województwa świętokrzyskiego. Zadanie jest wprawdzie na liście podstawowej rządowych inwestycji, tyle że nie ma zapewnionego finansowania. Oznacza to, że ten odcinek drogi ekspresowej S7 może zostać sfinansowany z oszczędności przetargowych, a szacunkowy koszt inwestycji to ponad 3 mld zł.
- Nie ma bardziej potrzebnej w Krakowie inwestycji rządowej niż wschodnia obwodnica miasta - uważa prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Od 1999 roku, aby przyspieszyć realizację wschodniej obwodnicy, Kraków przeznaczył na przygotowanie i wykup gruntów około 30 mln zł. Do 2019 roku nakłady na tę trasę mają wynieść niemal 11 mln zł.
Ponadto, podkrakowska gmina Zielonki domaga się włączenia do projektu również budowy północnej obwodnicy w ciągu drogi S7, na odcinku od węzła Modlnica do węzła Łowińskiego. Prawie 12-km odcinek połączyłby Nową Hutę i północne dzielnice Krakowa z lotniskiem w Balicach.
Źródło: UM Kraków