Drukuj

We wrześniu polskie sądy poinformowały o upadłości 66 firm, których łącznie liczony ostatni znany obrót wyniósł około 1,5 mld złotych przy analogicznie łącznie liczonym zatrudnieniu około 4,2 tys. osób. Nie upadają firmy największe, ale mniejsze i średnie, mające jednak stosunkowo duże zatrudnienie.

Od początku roku opublikowano informację o upadłości 713 przedsiębiorstw wobec 681 w ciągu trzech kwartałów 2012 roku (wzrost o blisko 5%).

Upadają głównie firmy o regionalnej skali działalności. Jednocześnie aż 12 firm z wrześniowej listy opublikowanych upadłości miało zatrudnienie przekraczające 100 osób (połowa z nich działała na Mazowszu). Niestety, już teraz znaczna część spośród wspomnianej liczby zatrudnionych to pracownicy firm budowlanych, a wobec zbliżania się powoli końca sezonu i generalnie mniejszej w tym roku produkcji budownictwa, powiększą oni grono osób bez pracy.

Spośród 19 opublikowanych we wrześniu upadłości w zbliżonych proporcjach po 1/3 były to firmy: budownictwa ogólnego i mieszkaniowego; budownictwa drogowego, mostów i infrastruktury (m.in. szynowej) oraz ostatnia grupa – firmy wyspecjalizowane w pracach wykończeniowych, elektrycznych, wodociągowych i innych. Ponadto najwięcej ich, bo aż 6 z nich zarejestrowanych było na Mazowszu. Upadają też nie tylko zaopatrujący budownictwo producenci (we wrześniu 3 firmy), ale także firmy obsługujące inwestycje – zarządzające nimi czy uczestniczące w obsłudze sprzedaży lub projektowania (odpowiednio – 5 firm).

Źródło: Euler Hermes