Drukuj

edroga626Październik to miesiąc, kiedy jeże przygotowują się do hibernacji. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zachęca mieszkańców miasta do stworzenia miejsc przyjaznych małym ssakom.

- Ponieważ żyjemy w mieście, to czasem zdarza nam się zapomnieć, że obok nas również egzystują różne gatunki zwierząt. Dokładnie miesiąc przed Dniem Jeża, przypadającym co roku 10 listopada, wspólnie zadbajmy o bezpieczne miejsca na terenie naszego miasta dla tych pożytecznych ssaków. W ubiegłym roku utworzyliśmy je na terenie gdańskich parków. Teraz zachęcamy do zaaranżowania przyjaznych stref dla jeży w przydomowych ogródkach, na miejskich zieleńcach, na terenie przedszkola czy szkoły – mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska.

Miejskie jeżo-strefy funkcjonują w siedmiu lokalizacjach: w Parku Przymorze, Parku Jana Pawła II (dwie strefy), Parku Millenium, Parku Akademickim, Parku Steffensa, Parku Generała Józefa Bema oraz na zieleńcu nad Potokiem Oliwskim. Każda strefa jest oznaczona specjalną tablicą informacyjną.

- Przestrzeń przyjazna dla jeża to przestrzeń nieco „zaniedbana”, w której występują chaszcze roślinności i inne naturalne elementy środowiska, dające tym małym ssakom możliwość schronienia się, wybudowania gniazda bytowego i lęgowego oraz przetrwania zimy – wyjaśnia Ewelina Latoszewska, kierownik Działu Utrzymania Zieleni w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni, pomysłodawczymi jeżowych projektów. – Ważne jest, by w miejscu bezpiecznym dla jeży nie stosować środków ochrony roślin. Jeże często giną, spryskane takimi preparatami lub po zjedzeniu zatrutego nimi ślimaka lub innego bezkręgowca.

Pomoc jeżom to tylko jedno z wielu proekologicznych działań Gdańska. Inne to: coroczne oczyszczanie istniejących i wieszanie nowych domków dla ptaków, udostępnianie terenów zieleni dla owadzich hoteli, tworzenie miejsc przyjaznych dla pszczół, trzmieli i motyli, ochrona miejsc lęgowych żab w Parku Królewska Dolina oraz projekt „Psia toaleta”.

Źródło: GZDiZ