Troche podrążyłem ten temat i dowiedziałem się następujących rzeczy:
Z pierwszego etapu zostało wyłonionych sześć firm Kapsch, Alcatel, SICE, MyToll, NDI, Autostrada Mazowsze ( druga trójka nie wiadomo czemu).
Uruchomienie systemu ma odbyć się za równy rok. Jednak GDDKiA nie ogłosiła bardzo ważnej kwestii: jaki rodzaj systemu preferuje, poniweaż są trzy różne opcje różniące się prawie wszystkim.
1) Sytem pobiru opłat DSRC potocznie zwany bramkowym, radiowym bądź mikrofalowym. Polega on na postawieniu "bramek" przy wjazdach i wyjazdach z dróg. Samochód wyposażony w tanie, łatwe w obsłudze i instalacji urządzenie pokładowe, przejeżdżając przez te bramki to te urządzenie zapisuje trasę. System ten jest jak na razie najdokładniejszym, najbardziej niezawodnym systemem na świecie z niskimi kosztami operacyjnymi systemu. Najwięcej pieniędzy do budżetu państwa. Sceptycy uważają że stawianie bramnic to zbędny wydatek ale w długo trwałej polityce wyjdzie to na korzyść wszystkich. Poza tym te bramki można wykorzystać do mnóstwa rzeczy ( instalacja: kamer video i urządzeń monitoringu, tablic informacyjnych, różne czujniki, systemy nadzoru przewozu ładunków niebezpiecznych i wiele innych.
2) System GNSS pot. satelitarny. Moim zdaniem całkiem niezły, ale jest z nim dużo nie jasności. Dobrze by było gdyby więcej państw go testowało a dopiero potem u nas by było wprowadzane. Słowacja się pospieszyła i teraz pluje sobie w brodę że nie wybrała DSRC. Problem z tym systemem polega na bardzo drogich urządzeniach pokladowych nawet 10x droższych od urządzeń DSRC i nie można ich samemu zainstalować, tylko w specjalnych stacjach. Kolejną wadą są wysokie koszty operacyjne które nie gwarantują wysokich wpływów do budżetu państwa. Słyszałem też że te dane nie są do końca bezpieczne.
3) System hybrydowy łączy obydwa wyżej wymienione, ale on jest tylko dobry dla krajów które mają bardzo rozbudowaną sieć dróg( to nie Polska
)