Podstawa prawna to art. 140 ust.1 oraz art. 54 ust.1 [i:1o4bg23i]Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie[/i:1o4bg23i] (DZ.U. Nr 43 poz. 430)

Wielkie dzięki jah-jah czytałem to rozporządzenie, ale w związku, że nie znalazłem konkretnie wypisanej informacji o odległości szukałem innego przepisu który to bardziej precyzuje. Zostaje mi więc jeszcze pojechanie w teren i zmierzenie szerokości drogi i wtedy wyjdzie mi wynik.
jeszcze raz dzięki

Czy na pewno od jezdni?

Tak na pewno od jezdni, wrzucam fotkę jak wygląda dana sytuacja.

A teraz inna sprawa jezdnia ma 5m klasa drogi "D" więc zgodnie z art 54. skrajnia drogi to min 4,5m czyli z tego można wywnioskować, że jeśli skrajnia ma min 4,5m a jezdnia 5m to czy można nawet wrzucić hydrant w asfalcie zachowując minimalną skrajnie 4,5m?
I dalej jestem w kropce bo nie ma jednoznacznego określenia o tym ile za jezdnia można umieścić urządzenie poza tą skrajnią drogi

Ale te 4,5m jest przecież w pionie!
W poziomie skrajnia = szerokość jezdni + po 0,5m z każdej strony - zał. nr 1 do rozporządzenia, punkt 4.
W skrajni nic nie może się znajdować, żadna przeszkoda, więc jeżeli hydrant zabudowano bliżej niż 0,5m od krawędzi to jest to wbrew prawu.

Od krawędzi jezdni o nawierzchni asfaltowej w poziomie nie powinno być nic wystającego na szerokość 0,5 m, i nie ważne jaką szerokość ma jezdnia.
Z drugiej strony ze zdjęcia widać jaki syf zostawili po sobie fachowcy od wodociągu. Butelki, chwasty, luźne kamienie, brak wyprofilowania i zagęszczenia.
Bardziej niż o skrajnie martwiłbym się prawidłowym odwodnieniem drogi. Elementy takie jak fundament pod hydrant, właz studni znajdujący się obok powinny być osadzone poniżej poziomu jezdni, tak aby odpływ wody z jezdni i pobocza gruntowego był nie zakłócony.
Jeżeli budowano sieć wodociągową to powstały nadmiar ziemi powinni wywieź lub odpowiednio wyprofilować, a nie usypywać garb wzdłuż jezdni.