Pani studentko... nie patrzmy sie tylko na uprawnienia i jak je zdobyć, tylko trzeba się spojrzeć na to co się potrafi praktycznego zrobić, bo jak widze jacy ludzie mają uprawnienia to strach pomyśleć.. czysta teoria z książki
... do tego, żeby móc coś praktycznego zrobić, trzeba zdobyć doświadczenie. A do tego właśnie potrzebna jest praktyka na budowie i w biurze projektowym. I chwała tym, którzy zawodu chcą uczyć się właśnie tam. Prawdą jest, że wymagane do uprawnień 2 lata pracy na budowie i tyleż samo przy projektowaniu, doświadczenia zbyt wiele nie dadzą, a uprawnienia - i owszem, mam jednak nadzieję, że pani studentka zdaje sobie z tego sprawę. Książkę praktyki zawodowej zarejestrować nie zaszkodzi...
A dobry inżynier, żeby nie zostać w tyle i tak uczyć się musi całe życie zawodowe...