witam serdecznie.
Dziś otrzymałem zdjęcie z fotoradaru w maszcie na DK-25. Jechałem 64 km/h przy dozwolonej prędkości 50 km/h o godz 3:44. Jeśli się nie mylę to w tych godzinach moglem jechać 60 km/h, a że w kodeksie drogowym odnaleźć można przepis, który umożliwia uniknięcie otrzymania zdjęcia wraz z mandatem, jeśli zostało wykonane przez stacjonarny fotoradar z powodu niedoskonałości prędkościomierzy montowanych w autach, to czy mandat jest słusznie nałożony? I czy jeśli nie przyjmę mandatu to sprawę wygram?
Jeżeli wcześniej stał znak ograniczający prędkość to obowiązuje 50km/h