Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1)

GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 4 miesiąc temu #371

  • romekx
  • romekx Avatar
Ponieważ sprawa jest precedensowa a jednocześnie dotyczy dużej budowy interesuje mnie czy znacie
konkretne zarzuty w stosunku do generalnego wykonawcy oraz jego kontrargumenty. Doniesienia prasowe są na tyle ogólne, ze ciężko wyrobić sobie zdanie na temat co właściwie się stało.
Bałagan w dokumentacjach i przepisach dotyczących strony technicznej wykonawstwa jest na tyle duży, że trzymanie się sztywno przepisów "rozłoży" każdą budowę.Dotychczas wykonawcy radzili sobie "jakoś" dogadując się na bieżąco z nadzorem ale jak widać ten czas należy do przeszłości.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 4 miesiąc temu #373

  • romekx
  • romekx Avatar
niestety trudno jest się doszukać konkretnych zarzutów... jak wspomniałeś sprawa jest precedensowa bo już w ślad za generalną poszło miasto Wrocław i zerwało kontrakt na budowe stadionu z konsorcjum Mostostal Awax (takie przynajmniej były doniesienia prasowe) popdobno też ze względu na opóźnienia... ciekawe jak ta sytuacja sie odbije na innych duzych kontraktach... szkoda że nie ma podanych nigdzie dokładnych przyczyn bo może rzeczywiscie Alpine nie wyrabiał się z robotą .. bo ma złapany inny duży kontrakt - Stadion Narodowy :) i nagle sie okazało że sobie nie dają rady :) a że stolyca :D najważniejsza to ściemniał na A-1 ... ale nie wiadomo do końca jak ta sprawa wygląda... zobaczymy jaki bedzie werdykt sądu...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 4 miesiąc temu #375

  • romekx
  • romekx Avatar
podpowiem Wam Koledzy.
po pierwsze ALPINE, która buduje stadiony w W-wie czy Gdańsku to całkiem inna spółka niż ta, która buduje A1. Są zupełnie niezależne i problemy jednych nie mają nic wspólnego z drugimi.
Główne zarzuty to takie, że rzekomo wykonawca nie miał wystarczającego zaangażowania. Wyjaśniam po pierwsze, że jest tu manipulacja liczbami zaawansowani robót. Jak wszyscy wiedzą (z branży) najdroższe roboty to konstrukcje (podbudowy i asfalty), część wykończeniówek. Podawana zaawansowanie robót odzwierciedla zaawansowanie finansowe a nie robót co nie oddaje stanu faktycznego i wykonanych robót. Po drugie podawane zaawansowanie rzędu 50% jest nieprawdziwe, gdyż na grudzień było to 60%. Sam sporny most MA 532 wart jest 14%.
Nieprawdziwe jest tez rozpowszechnianie informacji nt. zbyt małego zaangażowania maszyn i ludzi przy budowie podaje się jako przykład 5 miesiąc robót i 69 osób fizycznych. To prawda lecz nikt z GDDKiA nie dodaje, że w okresie tym wykonywane były roboty dodatkowe czyli oczyszczeni budowy z niewybuchów których na całej budowie było kilka tysięcy. Czas, który potrzebny był na oczyszczenie terenu winien byc dodany do długości kontraktu. Jest to wynik tzw. Siły Wyższej w rozumieniu FIDIC. Panowie z generalnej zapominają również pochwalić się, że za ich niefrasobliwość i wspomniane oczyszczenie terenu podatnicy będą musieli zapłacić dodatkowo ok. 20 mln euro.
Najważniejszy spór między stronami dotyczy projektu mostu MA 532 i jego wad. W opinii wykonawcy, który ma kilka ekspertyz również zagranicznych ekspertów obiektowi w trakcie użytkowania grozi katastrofa, a gabaryty filarów obiektu są zbyt małe, aby zamontować przewidziane projektem sprężenia i zbrojenie i poprawnie zabetonować głowicę (zbyt dużo zbrojenie w głowicy). Poza tym sam przekrój skrzyni jest tak "ekonomiczny", że przy kombinacji obciążeń dojdzie do zarysowań (i może czegoś więcej) konstrukcji sprężonej co jak wiadomo nie jest dopuszczalne. Takich błędów jest mnóstwo w projekcie ale dopóki GDDKiA będzie opiniować wykonalność projektów nie będzie później podważać poprawności rozwiązań w nim zawartych.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 4 miesiąc temu #379

  • romekx
  • romekx Avatar
Kolega inż. pewnie z biura budowy :-)
Moja wypowiedź też będzie subiektywna -- jestem dostawcą -- co do mnie, to nie mogę narzekać -- płatności zawsze były w terminie. Szkoda, że się skończą. :(

Zazwyczaj w dużych przetargach jest tak, że praca podzielona jest na etapy i pieniądze dostajesz po wykonaniu danego etapu. Za każde opóźnienie wykonawca obciążany jest karnymi odsetkami. Tutaj mamy do czynienia z przetargiem na wykonanie robót, więc każde przedłużenie prac zwiększa koszty wykonawcy (pensje, ZUSy itp). Myślę, że Alpine i tak już "oberwała po kieszeni".

Szkoda, że opóźnienie podawane przez GDDKiA nie jest wyrażone w miesiącach -- wtedy wszystkim łatwiej byłoby je ocenić.

Pozdrawiam
Przemo.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 3 miesiąc temu #401

  • romekx
  • romekx Avatar
Ciekawe DLACZEGO ??? wykonawca jednak się poddał ? Może coś wiecie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: GDDKiA vs ALPINE-Bau (A-1) 14 lata 3 miesiąc temu #403

  • romekx
  • romekx Avatar
tu jest komunikat podany przez GDDKiA i jako załącznik podają szczegółowe uzasadnienie odstąpienia od kontraktu http://www.gddkia.gov.pl/article/inform ... 864a599f2b
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Moderatorzy: Janusz Bohatkiewicz
Czas generowania strony: 0.115 s.