Od momentu położenia fundamentów pod miejsca, gdzie będą się odbywać wydarzenia takie, jak Euro 2012 i Olimpiada Zimowa 2014, do chwili konkurowania o 180 mld EUR funduszy inwestycyjnych UE dostępnych dla projektów infrastrukturalnych Centralnej i Wschodniej Europy - eksperci budowlani pozostają ostrożnymi optymistami w sprawie przyszłości przemysłu palowania i fundamentowania w Europie.

"Za sprawą stabilnego wzrostu liczby projektów inwestycyjnych, zarówno już realizowanych, jak i tych planowanych, ocena sytuacji gospodarczej rynku przez firmy budowlane jest korzystniejsza niż wskazywały na to wyniki badania przeprowadzonego pół roku temu" - wyjaśnia w raporcie opublikowanym w tym miesiącu Bartłomiej Sosna, starszy analityk rynku budowlanego w PMR Publications.

W miarę polepszania się sytuacji gospodarczej w okresie oczekiwanego wzrostu, walka o kontrakty stanie się bardziej zacięta. Wykonawcy będą zmuszeni nie tylko ukończyć projekty na czas i w ramach określonego budżetu, lecz także określić, które z metod realizacji projektów okazały się skuteczne, a które nie.

Za sprawą ostatniej inwestycji w drogi ekspresowe i autostrady, o wartości 14 mld EUR, a także roli współgospodarza Euro 2012, Polska utwierdziła swoją pozycję w grupie europejskiego palowania i fundamentowania.

"Polska wywrze większy wpływ na sytuację na rynku budowy dróg w tym regionie; kraj ten stanowi 40% wartości rynku" - dodaje Sosna w oddzielnym raporcie dotyczącym rynku budowy dróg w Centralnej Europie.

Dlatego też istotne jest, że organizowana przez Construction IQ konferencja "Palowanie i głębokie fundamentowanie w Europie 2011" (Piling & Deep Foundations Europe 2011) odbędzie się w dniach 22-23 lutego w hotelu Sofitel Warszawa Victoria.

Analizując szczegółowo najnowsze badania z dziedziny palowania, projektowania palowania i jego instalacji, konferencja stanowić będzie platformę dla profesjonalistów w dziedzinie palowania i głębokiego fundamentowania do budowania kontaktów, przetestowania i wymiany umiejętności oraz rozwiązań z kolegami po fachu.

Źródło informacji: Business Wire/ Serwis Informacji Zleconych PAP

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.