Spis treści

Długość dróg w miastach wyrażana różnymi wskaźnikami praktycznie nie ulega odczuwalnemu przyrostowi. Budujemy nowych odcinków dróg miejskich bardzo mało, ponieważ wysiłki skoncentrowane zostały na przebudowie istniejącej infrastruktury drogowej. Na konieczne modernizacje brakuje środków finansowych, brakuje również na nowe inwestycje drogowe. Zatłoczenie dróg w miastach i tzw. „korki” oraz konsekwencje tego stanu, to najczęściej wymieniane uciążliwości ze strony transportu.

Zatłoczenie ma - między innymi - źródło w dynamice rozwoju motoryzacji – wzroście ilości samochodów i wyraźnym zwiększeniu tzw. „ruchliwości” społeczeństwa. W 2005 roku średnio w miastach uczestniczących w SAS przypadało 7,71 km dróg na tysiąc pojazdów , a w roku 2009 już tylko 4,27 km/1000 poj.sam. Jest to efekt dynamiki wzrostu wskaźnika motoryzacji - według SAS w roku 2009 średni przyrost samochodów osobowych wynosił 84% w stosunku do roku 1999.

Nie jest możliwe z wielu zasadniczych powodów, aby inwestycje nowych dróg w miastach mogły być dostosowane do tempa rozwoju motoryzacji, a oczekiwanie takiego stanu jest utopią. Musimy pogodzić się – tak, jak w miastach świata – z zatłoczeniem dróg, które będzie nam „towarzyszyć” w podróżach miejskich. Przez działania racjonalne możemy zatłoczenie ograniczać i łagodzić jego skutki. Do takich działań zalicza się generalną poprawę stanu istniejących dróg z koniecznymi uzupełnieniami o nowe odcinki, wdrażanie rozwiązań inteligentnych systemów transportowych, ograniczanie dostępu samochodów do określonych stref w miastach, wreszcie odpłatność za korzystanie z niektórej infrastruktury, co jest bardzo drażliwym problemem nie tylko w Polsce.

Na podstawie danych z miast uczestniczących w SAS w poszczególnych latach uzyskujemy informację, że tylko około 19,8% ogólnej liczby jednopoziomowych skrzyżowań dróg podstawowych jest wyposażone w sygnalizację świetlną, wcześniej w latach 2005-2006 było tych skrzyżowań 17,7% - 18,3%. To tylko jeden z przykładów dokumentujących jak bardzo powoli przebiega modernizacja dróg i ich wyposażenia w urządzenia sterowania ruchem, które są niezbędne dla poprawy płynności i ograniczania zatłoczenia. Równocześnie w ciągach tych podstawowych dróg miejskich spotkamy dziesiątki/setki różnych znaków drogowych, których konieczność zainstalowania często nie była weryfikowana od dłuższego czasu.

Przybywa w miastach systematycznie – chociaż bardzo powoli – dróg rowerowych. Oznacza to słabe wspieranie rozwoju infrastruktury dla innych od samochodowych form podróżowania. Drogi/ścieżki rowerowe nader często kolidują z ruchem pieszych i samochodów, co obniża standardy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Udział w wypadkach rowerzysta – pieszy i rowerzysta – samochód oraz skutki tych zdarzeń stają się istotnym problemem szerokiej sfery bezpieczeństwa ruchu drogowego w miastach.

Wskaźniki określające finansowanie drogownictwa miejskiego w średnich wartościach dla miast uczestniczących w SAS nie są zbyt „bogate” w stosunku do potrzeb. Wyższe wartości wskaźników finansowych występują tylko w niektórych miastach – najczęściej zaliczanych do dużych oraz w aglomeracjach. Nakłady ogółem na drogi miejskie wyrażane w złotych na kilometr dróg istniejących w roku 2009 wynosiły ponad 163 000 zł, w roku 2007 nakłady te wynosiły ponad 181 000 zł/km.

Nakłady średnie na remonty i utrzymanie dróg w roku 2009 wynosiły blisko 63 700 zł/km dróg istniejących i w tym rodzaju nakładów obserwuje się przyrost od roku 2005 – ok. 35 400 zł/km dróg istniejących. Nakłady na inwestycje drogowe w 2009 wynosiły w przeliczeniu na kilometr dróg istniejących ok. 99 900 zł, a w roku 2007 ok. 137 900 zł.

Zmniejszenie nakładów na inwestycje drogowe w wymienionych latach ma prawdopodobnie związek z obniżeniem udziału funduszy europejskich w finansowaniu dróg miejskich w tym okresie i w miastach SAS. Oczywiście operowanie wartościami średnimi w skali miast o bardzo różnej wielkości i zdecydowanie różniących się uwarunkowaniach lokalnych jest głębokim uproszczeniem analiz w sferze wysokości finansowania drogownictwa miejskiego. Jednak uśrednione wartości i szczegółowe dane z poszczególnych miast potwierdzają ogólnie znaną tezę, która brzmi: nakłady na drogownictwo miejskie w ostatnich latach są wysokie i w większości są one granicznymi – maksymalnymi - wartościami możliwymi do uzyskania w budżetach miast. Jednak są te nakłady zbyt niskie, aby stan dróg miejskich poprawić w takim stopniu, jaki jest konieczny i powszechnie oczekiwany. Z tej sytuacji samorządy wspólnie z władzami państwa zobowiązane są - w bliskiej perspektywie czasu – znaleźć pozytywne wyjście i przez to potwierdzić deklaracje, że modernizacja miast jest konieczna dla rozwoju kraju.

*Pomiar kilkudziesięciu wskaźników transportu miejskiego w SAS prowadzony jest od roku 1999 przez Związek Miast Polskich i biorące udział w projekcie samorządy miast. Uzyskany zbiór danych o transporcie w założeniach projektu ma być podstawą dla oceny ogólnej kondycji danego sektora usług publicznych w miastach, a szczególnie określenia poziomu skuteczności, efektywności, dostępności i jakości świadczonych przez gminy miejskie usług transportowych. Od roku 2007 SAS włączony został do projektu „Budowanie potencjału instytucjonalnego jednostek samorządu dla lepszego dostarczania usług publicznych”, realizowanego przez: Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich, Związek Gmin Wiejskich RP, Norweski Związek Władz Lokalnych i Regionalnych. Projekt jest współfinansowany ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Poprzez włączenie do projektu, SAS oprócz corocznej rejestracji danych i wskaźników o transporcie miejskim wzbogacony został o działanie Grup Wymiany Doświadczeń (GWD), które na bezpośrednich spotkaniach w miastach mogły przeprowadzić: analizy i pomiary wybranych usług, prezentacje projektów infrastrukturalnych, sposobów zarządzania transportem w mieście itp. Transport w miastach monitorowany był w ramach SAS po raz jedenasty. Dokument „Transport w miastach – problemy modernizacji, osiągnięcia miast i oceny odbiorców usług transportowych” opracował Franciszek Zych. Publikowany materiał jest wybranym fragmentem tego dokumentu.

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.