Z początkiem grudnia zniknęła większość utrudnień na budowanym odcinku drogi ekspresowej S8 pod Warszawą. Udostępniono kierowcom obie jezdnie trasy głównej na odcinku o łącznej długości 13,1 km.
Funkcjonują już węzły Siestrzeń i Młochów, a na węźle Nadarzyn uruchomiona jest jedynie relacja w kierunku Wólki Kosowskiej (w prawo na kierunku z Wrocławia). Kierowcy mają do dyspozycji obie jezdnie wchodzące w skład odcinka Przeszkoda – Paszków (11,6 km) oraz fragment kolejnego odcinka, Radziejowice – Przeszkoda, realizowanego przez drugiego wykonawcę (ok. 1,5 km). Na pozostałej części (8,4 km) kierowcy korzystają z jednej jezdni, a na drugiej trwają prace związane z układaniem nawierzchni betonowej. Jeżeli warunki atmosferycznie będą sprzyjające (temperatury dodatnie), to jeszcze w tym roku udostępniony zostanie także ten odcinek.
Nie oznacza to jednak zakończenia inwestycji. Wykonawcy, zgodnie z zawartymi kontraktami, będą realizować roboty poza trasą główną, m.in. układać nawierzchnię chodników i ścieżek rowerowych, budować drogi lokalne i docelowe zjazdy do nieruchomości oraz prowadzić prace przy humusowaniu i nasadzeniach zieleni.
Planowany termin zakończenia prac na odcinku Radziejowice – Przeszkoda (długość 9,9 km) to lipiec przyszłego roku. Wykonawcą jest Strabag Infrastruktura Południe, a wartość kontraktu to 306,9 mln zł. Odcinek Przeszkoda – Paszków (11,6 km) realizuje firma Intercor, wartość kontraktu to 436,65 mln zł.
Źródło: GDDKiA