Co czwarta firma utrzymująca się z zamówień przy wielkich inwestycjach drogowych może upaść. To efekt agresywnej walki o kontrakty wielkich koncernów budowlanych, które wygrywają przetargi coraz niższymi cenami - poinformowała Gazeta Prawna.
Dla małych i średnich firm dużym problemem są bardzo niskie oferty w przetargach. Zdaniem Zbigniewa Kotlarka, byłego szefa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zwycięzcy przetargów będą chcieli przerzucić niskie ceny na podwykonawców, co grozi falą bankructw.
Na polskich budowach podwykonawcom zlecanych jest do 50 proc. prac. Tomasz Walczuk, dyrektor ds. rozwoju w J&P Avax ostrzega, że firmy musza się liczyć z marżą mniejszą niż rok temu.
Pełna wersja wiadomości prawno-gospodarczych – czytaj na gazeta prawna.pl
07.10.2009
Autor: Maciej Szczepaniuk