Ostrożnie z superprzecenami budowy drógGeneralna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłasza przy okazji rozstrzygnięcia przetargów, ile oszczędza środków publicznych z tytułu wyboru najtańszej oferty. Czy konkurencja cenowa firm budowlanych nie doprowadzi do obniżki jakości dróg, co ujawni się już w eksploatacji – pyta Piotr Stefaniak w materiale publikowanym w Portalu Gospodarczym wnp.pl.

W przetargu na budowę 22-kilometrowego odcinka S8 od Oleśnicy do Sycowa najtańszą ofertę złożyła firma Skanska, która zadeklarowała 468 mln zł, tj. 47 proc. kosztorysu inwestora (988 mln zł). Na autostradę A4 na odcinkach Jarosław-Radymno (25 km) i Radymno-Korczowa (gr. państwa - 22 km) kosztorys GDDKiA zakładał wydanie łącznie 2,35 mld zł, jednak budowlani obniżyli ceny, co da ok. 560 mln zł oszczędności (24 proc.). Także wszystkie wybrane oferty budowy pięciu odcinków autostrady A2 od Strykowa do Konotopy odbiegają znacznie od kosztorysów inwestora.

Przedstawiciele GDDKiA wyjaśniają, że ta sytuacja wynika z większej liczby oferentów (chęć budowy niektórych odcinków deklarowało nawet 20 firm) oraz istotnego spadku cen surowców, materiałów i kosztów robocizny, w stosunku do kosztorysów, które opracowywano przed kilku lub kilkunastoma miesiącami. Ponadto zaznaczają, że w wyborze wykonawcy uwzględnia się nie tylko zaoferowaną cenę, ale np. najkorzystniejszy bilans ceny i długości okresu gwarancji jakości, a na bieżąco inżynier projektu kontroluje jakość robót.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że sporo ofert składanych w przetargach może mieć ukryte wady w postaci błędnie założonych kosztów materiałów, czy słabej kalkulacji ryzyk.

Więcej: Portal gospodarczy
15.09.2009

 

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.