Licząc ze uzytkownikami tego forum są "specjaliści drogowi" rzucam wyzwanie czy ktoś wie co jest przyczyną powstałych spękań poprzecznych na budowanych w polsce autostradach?
Ilu z użytkowników tego forum przychyla się do opinii jakie wciskają politycy oraz GDDKiA ze spękania powstały w wyniku źle zabezpieczonych połaczeń technologicznych?
Najlepsze jest zdjęcie na GDDKiA i opis "Po odwierceniu próbki w miejscu spękania widać wyraźnie, że wykonawca naciął piłą mechaniczną niżej leżącą warstwę podbudowy co osłabiło konstrukcję i stało się przyczyna spękania" Ciekawe jak można zrobić połączenie technologiczne nie odcinając piłą
Paranoja i brak wiedzy ludzi, którzy piszą takie rzeczy.
Na Kontrakcie jest WMS z asfaltem 20/30. GDDKiA twierdzi, że to wina Wykonawcy... No skoro daje się Wykonawcy wytyczne według których ma zaprojektować mieszankę to czemu to się dziwić? W systemie Projektuj i Buduj powinno być tak, że wszystko zostawiają dla Wykonawcy i wtedy może on odpowiadać za swoją robotę. Jak narzuca się metodę AC WMS z asfaltem twardym 20/30 (bo tańszy) to nie dziwne, że po zimie coś się dzieje. Zastosowanie asfaltu modyfikowanego byłoby tu lepsze, ale podrożałoby koszty warstwy. Po drugie to asfalt modyfikowany przeciwdziała usztywnieniu się mieszanki, a w przypadku WMSa jednym z wymogów jest wysoki wskaźnik sztywności (wysoki moduł sztywności) i najlepiej uzyskuje się go twardym asfaltem. Koło się zamyka.
Jak Wykonawca ma odpowiadać za swoją robotę to niech Inwestor da mu wolną rękę, a nie narzuca technologie, ot co!