Mieszkańcy Katowic pokochali rowery miejskie – w tym roku było aż 38 tys. wypożyczeń, czyli 5 razy więcej niż w zeszłym. W systemie zarejestrowanych jest już 9200 użytkowników z Katowic. Najaktywniejszy mieszkaniec w tym sezonie wypożyczał rower 170 razy.
Ulubiony czas wypożyczeń rowerów to między godziną 16 a 19 oraz w weekendy. Ponad 70% podróży trwa do 1 godziny, 45% użytkowników korzysta z rowerów w bezpłatnym czasie (15 minut).
Duże zainteresowanie spowodowało, że sezon rowerowy w tym roku trwał 2 tygodnie dłużej niż w 2015 roku – zaczął się jeszcze przed majówką, a zakończy się 16 października.
Najpopularniejsze trasy to:
1. ul. Powstańców - Biblioteka Śląska do Katowice Rynek
2. Katowice Rynek do ul. Powstańców - Biblioteka Śląska
3. NOSPR Katowice do Katowice Rynek
– Ze statystyk wynika, że ok. 15-25% wypożyczeń dokonywali użytkownicy z innych miast, co wskazuje, że Katowice są atrakcyjne również dla odwiedzających z Opola, Wrocławia, Poznania, Łodzi czy Warszawy. Ważne zatem jest, by rozwijać infrastrukturę i budować nowe drogi rowerowe. Chcemy, by wszystkie dzielnice były połączone z centrum miasta – mówi prezydent Katowic Marcin Krupa.
– W Katowicach ludzie chcą jeździć i mają gdzie jeździć. Wierzymy, że za tym pójdzie rozbudowa infrastruktury rowerowej. Liczba rowerów wzrosła dwukrotnie, natomiast liczba wypożyczeń pięciokrotnie. To pokazuje, że system ma sens – komentuje Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu firmy Next Bike, operatora wypożyczalni rowerów w Katowicach.
- W tym roku 3 stacje rowerowe na osiedlu Tysiąclecia były zorganizowane w ramach budżetu obywatelskiego. Ten pomysł podchwycili inni i na południu Katowic w przyszłym roku będzie 9 stacji: w Ligocie, Panewnikach i Ochojcu – dodaje prezydent.
Źródło: UM Katowice