Destrukt asfaltowy: bogactwo niedostatecznie wykorzystaneW Polsce powstaje ponad 4 mln ton destruktu asfaltowego rocznie, co wielkościowo odpowiada 20 procentom produkcji mieszanek mineralno-asfaltowych (mm-a). Z reguły destrukt asfaltowy wykorzystywany jest do utwardzania poboczy, do budowy dróg serwisowych bądź stanowi materiał do mieszanek na podbudowy. Natomiast jego wykorzystanie do powtórnego wbudowania w mm-a w postaci granulatu asfaltowego jest znikome, szacowane wręcz w ułamkach procenta.

Zasadnicza przeszkoda upatrywana jest w braku jednorodności materiałów w nawierzchniach polskich dróg. Jest w nich „cały świat” – tak często argumentują ci, którzy obawiają się używania destruktu asfaltowego do produkcji mm-a. Tymczasem poprawa jednorodności jest możliwa poprzez właściwe frezowanie, sortowanie, granulowanie destruktu i składowanie granulatu asfaltowego oraz poprzez dalszą odpowiednią obróbkę w wytwórniach. Niestety nie są one wyposażone w odpowiednie urządzenia – to znów kolejny argument tych, którzy mają opory wobec wykorzystywania destruktu asfaltowego w mm-a. Konkurencja cenowa i obligatoryjność powtórnego zagospodarowania destruktu wymusi doposażenie wytwórni w odpowiednie urządzenia. Przekonany jest o tym Igor Ruttmar, prezes Zarządu TPA Instytut Badań Technicznych Sp. z o.o., choć równocześnie zastrzega, że mm-a z destruktem nie będzie od razu o wiele tańsza.

Pełniejszemu i gospodarniejszemu wykorzystaniu destruktu nie służą też nasze przepisy techniczne. Igor Ruttmar zauważa, że obniżenie dopuszczalnej jego zawartości w mm-a wynika ze strachu przed utratą jakości produkowanej mieszanki, co z kolei może spowodować zupełne zaprzestanie jego wykorzystania, a więc też wywołać nieopłacalność inwestowania w urządzenia umożliwiające maksymalne przetworzenie i wykorzystanie destruktu asfaltowego. - Produkt końcowy musi spełniać wymagania normowe, ale przecież to można i należy kontrolować – podkreśla Igor Ruttmar, zaznaczając równocześnie, że obowiązujące przepisy techniczne wystarczy doprecyzować i należy taką inicjatywę podjąć, by przekonać do koniecznych zmian naszych polityków i legislatorów. I w tym miejscu przywołuje przykład Niemiec, w których destrukt jest maksymalnie wykorzystywany, a jego stosowanie określają odpowiednie instrukcje i wytyczne, tj.: TL Asphalt-StB 07 Warunki techniczne dostaw mieszanek mineralno-asfaltowych, ZTV Asphalt-StB 07 Dodatkowe umowne warunki budowy nawierzchni z mm-a dla ruchu kołowego, TL AG-StB 09 Techniczne warunki dostaw granulatu asfaltowego, M WA 2009 Instrukcja ponownego wykorzystania mieszanek mineralno-asfaltowych.

Niemieckie przepisy ustawy o odpadach nakazują, by w maksymalnej możliwej ilości i maksymalnym możliwym stopniu wykorzystywać destrukt asfaltowy. Niemieccy drogowcy starają się dlatego w dużej mierze go stosować z powrotem do mieszanek dla górnych warstw konstrukcyjnych. W praktyce niemieckiej to zamawiający dokonuje rozpoznania zawartości i składu destruktu ogłaszając odrębny przetarg na oddzielne frezowanie poszczególnych warstw nawierzchni drogi. Zamawiający więc określa skład i sposób wykorzystania destruktu, bowiem dysponuje badaniami i jest w stanie wskazać co i jak najlepiej powtórnie zagospodarować. – Dla mieszanek z granulatem asfaltowym obowiązują takie same wymagania i przepisy techniczne, jak dla mieszanek produkowanych bez tego dodatku – podkreśla Igor Ruttmar.

Destrukt asfaltowy Granulat asfaltowy Granulat asfaltowy

W Polsce warunki stosowania granulatu asfaltowego określono w dokumencie „WT-2 Nawierzchnie asfaltowe 2010”. Zawarto w nim zapis stanowiący, że: „Granulat asfaltowy może być wykorzystywany do produkcji mieszanki mineralno-asfaltowej, jeżeli spełnione są wymagania dotyczące końcowego wyrobu – mieszanki mineralno-asfaltowej z jego dodatkiem.” Obecnie stosowane są dwie metody dodawania granulatu asfaltowego do mieszalnika otaczarki: bez wstępnego ogrzewania „metoda na zimno” i ze wstępnym ogrzewaniem granulatu asfaltowego „metoda na gorąco”. W „metodzie na zimno” dopuszcza się stosowanie dodatku granulatu asfaltowego w ilości nie większej niż 15% mieszanki mineralno-asfaltowej. W „metodzie na gorąco” dopuszcza się stosowanie dodatku granulatu asfaltowego w ilości do 30% mieszanki mineralno-asfaltowej. Dodatkowo decydującym czynnikiem jest jednorodność kruszywa. – W Niemczech najpierw określa się jednorodność materiału, potem możliwości techniczne wytwórni – w szczególności sposób dodawania i obróbki granulatu i z tego dopiero wynika maksymalna możliwa ilość wykorzystywanego destruktu. Wymagania dotyczące jednorodności zostały przeniesione z niemieckich przepisów do polskich jeden do jednego, ale dalej nastąpiło zaostrzenie przepisów ze względu na możliwości wytwórni mieszanek asfaltowych, polegające na wprowadzeniu ograniczeń. I tak w metodzie na zimno w Niemczech dopuszcza się 30-procentowy udział granulatu asfaltowego, w Polsce tylko 15 procent. W metodzie na gorąco Niemcy dopuszczają 40 procent, my – 30 procent, a w urządzeniu oddzielnym (równoległa suszarka) w Niemczech możliwa ilość to 80 procent – u nas 30 procent – porównuje Igor Ruttmar. – Czy przy zakupie papieru ktoś sprawdza ile jest w nim papieru z recyklingu? Sprawdza się jego grubość, wagę, powierzchnie… Nie bójmy się recyklingu również w produkcji mm-a! Najważniejsza jest jakość końcowa zamawianego produktu, a dojście do niej jest inną sprawą. Ale warunkiem tego są dobre przepisy techniczne – apeluje Igor Ruttmar.

W opinii Igora Ruttmara niejednorodności naszych materiałów z destruktu nie należy się obawiać, bo można je przesortować i odpowiednio przetworzyć. To tylko kwestia nakładów na doposażenie wytwórni. Nie może więc to być argumentem za ograniczaniem ilości stosowania destruktu do produkcji mm-a. Również nie można posiłkować się argumentem obarczającym wykonawców nawierzchni drogowych tym, że będą wykorzystywać sytuację dając w konsekwencji gorszy produkt. Zdaniem Igora Ruttmara wprowadzone ograniczenia są sztuczne i mogą wywołać efekt przeciwny do zamierzonego, czyli osłabią motywację do zagospodarowywania destruktu, powstrzymają inwestycje w unowocześnianie sprzętu i tym samym obniżą efektywność gospodarczą drogowych przedsiębiorstw, a też obniżą poprzeczkę w dążeniu do wytwarzania najbardziej jakościowych produktów, bo wytwórcy będą zachowywać się asekuracyjnie w dozowaniu destruktu.

Przy obecnych cenach surowców i produkcji asfaltu wykorzystanie destruktu nabiera istotnego znaczenia ekonomicznego. - Prace badawcze potwierdzają, że mm-a z granulatem asfaltowym, spełniająca przepisy techniczne, i mm-a z nowych materiałów są równowartościowe. Nawet bogate państwa nie pozwalają sobie na marnowanie swoich resursów – podkreśla Igor Ruttmar.


Agnieszka Serbeńska

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.