W marcu oficjalnie opublikowano informację o upadłości 64 firm wobec 74 w marcu ubiegłego roku.

Opublikowane orzeczenia o upadłości dotyczyły firm mających zsumowany ostatni znany obrót na poziomie 1,2 mld złotych, a zatrudniały one razem około 2,6 tys. osób. W ciągu pierwszego kwartału opublikowano oficjalnie informacje o upadłości 198 polskich przedsiębiorstw wobec 240 w I kwartale ub. roku.
 
W marcu opublikowanych informacji o upadłości firm z branży budowlanej było mniej niż przed rokiem (16 wobec 19), ale przede wszystkim były to firmy zdecydowanie mniejsze niż jeszcze miesiąc wcześniej.
 
- Budownictwo – tu, jak na karuzeli, byliśmy świadkami kolejnego odwrócenia tendencji rynkowych wyrażanych upadłościami firm – zauważa Michał Modrzejewski, dyrektor w Dziale Analiz Branżowych Euler Hermes Collections, spółki z Grupy Allianz. – Inaczej niż miało to miejsce jeszcze w lutym, w branży budowlanej w marcu publikowano informacje: po pierwsze o bankructwach firmy zdecydowanie mniejszych (największa z nich miała obrót niewiele ponad 30 mln złotych). A po drugie – najwięcej z nich zajmowało się pracami wykończeniowymi i specjalistycznymi (elektryczne, hydrauliczno-kanalizacyjne, cieplne, gazowe czy dachowe), a nie ogólnobudowlanymi, jak jeszcze miesiąc wcześniej. Sytuacja powróciła więc chyba do normy – rynek w dużym stopniu oczyścił się ze spektakularnych przypadków dekoniunktury ostatnich dwóch lat, obecnie firmy wznoszące budynki koncentrują się na rozpoczynaniu nowych inwestycji, natomiast pokłosiem minionych miesięcy są problemy mniejszych firm wyspecjalizowanych, wykańczających poprzednie inwestycje.

Źródło: Euler Hermes

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.