Obszar wolny od samochodów w belgijskim mieście Mechelen został niedawno poszerzony. Usunięcie samochodów z centrum miasta sprawiło, że stało się ono bardziej atrakcyjne dla mieszkańców, klientów sklepów oraz turystów. W Mechelen mieszka około 80 tys. mieszkańców. Miasto leży na osi komunikacyjno-przemysłowej Bruksela-Antwerpia w odległości około 25 km od każdego z nich. Znajduje się tam ważny węzeł kolejowy, który zapewnia dostęp do sieci kolejowej i autobusowej wielu miejskich i regionalnych linii.
Przeprowadzone badania wykazały jednak, że w ciągu kilku lat śródmieście może się całkiem zakorkować. Postanowiono zatem poszerzyć strefę wolną od samochodów, aby uczynić Mechelen miastem przyjaznym dla mieszkańców, turystów i przedsiębiorców.
Mechelen było jednym z pierwszych miast, które organizowały strefy wolne od ruchu pojazdów. Kilka ulic i placów zostało przebudowanych, aby powstała dodatkowa przestrzeń dla pieszych i rowerzystów.
Miejska przestrzeń dla pieszych została niedawno rozszerzona. Do strefy wolnej od samochodów dołączono pięć dodatkowych ulic. Cała strefa jest wolna od zmotoryzowanych od godziny 11.00 do 18.00. Załadunek i wyładunek towarów do sklepów musi odbywać się w wyznaczonych godzinach od 6.00 do 11.00. Transport publiczny, taksówki i osoby posiadające specjalne zezwolenia również muszą przestrzegać wyznaczonych godzin. Jedynie mieszkańcy strefy oraz pojazdy uprzywilejowane mają prawo do specjalnej licencji.
Monitoring strefy prowadzony jest przez 15 kamer i system automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych. Pojazdy silnikowe mogą wjechać do strefy jedynie jeśli posiadają specjalną licencję. Przejazd bez pozwolenia jest karany grzywną w wysokości 50 euro.
Przy strefie powstały liczne parkingi. Do nowej organizacji dostosowano system, który kieruje samochody z obwodnicy na najbliższy dostępny parking.
W lutym 2012 roku miasto mogło ogłosić, że rozszerzenie strefy wolnej od samochodów opłaciło się. Od grudnia 2011 roku ruch znacznie zmalał. Jednak do naruszeń przepisów dotyczących wjazdu do strefy wciąż dochodzi, dlatego zdecydowano się na dodatkowe oznakowanie. Na każdym słupie z zamontowaną kamerą widnieje znak przypominający kierowcom o tym, że wjazd bez specjalnego pozwolenia będzie ukarany grzywną.
Źródło: ELTIS
Tł. Ilona Hałucha
