Spis treści

Wdrażanie audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce cz. IProjektowanie, budowa i eksploatacja infrastruktury drogowej są regulowane wieloma przepisami prawa oraz dodatkowo instrukcjami i zaleceniami zawierającymi zwykle zbiór zasad tzw. dobrej praktyki. Wśród tych regulacji i zasad jedną z głównych ról odgrywają wymagania bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Ogólne sformułowanie tych wymagań można ująć w następujące grupy:

- spełnienie wymogów dynamiki ruchu pojazdów weryfikowane przez modele ruchu, np. model ruchu pojazdów na łuku z analizą równowagi sił działających na te pojazdy, modele wyprzedzania na odcinku drogi, modele zmiany pasów ruchu z przyspieszaniem i opóźnianiem,
- zapewnienie widoczności dla różnych sytuacji na drodze,
- dobre optyczne prowadzenie kierowcy i dostatecznie wczesne dostrzeganie miejsc rozdziału kierunków jazdy,

- zrozumiałość funkcjonowania skrzyżowań i węzłów,
- prawidłowe odwodnienie zapewniające m.in. dobrą przyczepność kół pojazdów do nawierzchni,
- psychologiczne i psychofizyczne uwarunkowania ze strony użytkowników dróg wpływające na kształtowanie elementów dróg, skrzyżowań i węzłów,
- dobre, czytelne, jednoznaczne i widoczne oznakowanie,
- bezpieczne otoczenie drogi.

Te ogólne wymagania znajdują swoje odbicie w szczegółowych zapisach warunków technicznych projektowania dróg i autostrad oraz w wytycznych i instrukcjach. Tym samym można byłoby oczekiwać, że zaprojektowana zgodnie z tymi zapisami infrastruktura drogowa powinna stwarzać potencjalnie bezpieczne warunki dla ruchu pojazdów i osób. Przeczą temu jednak statystyki wypadkowe, wskazujące na infrastrukturę drogową jako ważną, bezpośrednią lub pośrednią przyczynę zdarzeń drogowych (ponad 30% wszystkich wypadków).

Zdarzenia drogowe są zwykle skutkiem zawodności funkcjonowania systemu „człowiek - droga - pojazd – środowisko drogi”, a nie tylko zawodności pojedynczych elementów z tego układu. Szczególną rolę należy przy tym przypisać „człowiekowi” jako użytkownikowi drogi wraz z szeregiem uwarunkowań jego procesów decyzyjnych i zachowań. Uznając dominującą rolę człowieka w podanym systemie jako oczywistą, trudno jednak nie stawiać następujących pytań, związanych z rolą infrastruktury drogowej wśród przyczyn wypadków i kolizji:

  • Dlaczego infrastruktura projektowana zgodnie z wymaganiami technicznymi, uwzględniającymi kryteria bezpieczeństwa ruchu, staje się znaczącą przyczyną zdarzeń drogowych?
  • Czy same przepisy projektowania w wystarczającym stopniu gwarantują budowę potencjalnie bezpiecznych rozwiązań drogowych?
  • Czy możliwe jest projektowanie bezpieczniejszych rozwiązań drogowych i jak taki cel można osiągnąć?
  • Czy bezpieczeństwo ruchu można znacząco poprawić przez większe nakłady i budowę droższych rozwiązań, np. węzłów zamiast skrzyżowań i lepsze wyposażenie techniczne dróg? Chociaż na to pytanie odpowiedź wydaje się być twierdząca, to jednak nie jest już tak oczywiste, czy w każdej sytuacji i w jakim zakresie?

Próba udzielenie odpowiedzi na powyższe pytania pojawia się w wielu publikacjach, z których najważniejsze wnioski sprowadzają się do stwierdzenia, że poza eliminacją prostych błędów wynikających z ograniczonej wiedzy projektantów, poprawne projektowanie elementów potencjalnie bezpiecznej infrastruktury drogowej powinno uwzględniać wnioski z analiz bezpieczeństwa ruchu. Na ich podstawie i na podstawie uzyskanych wskaźników wypadkowych można opracowywać prognozy wpływu elementów infrastruktury na różne aspekty zachowań uczestników ruchu. Takich prognoz nie mogą w wielu przypadkach zastąpić formalne zapisy wymagań projektowych. Poza tym wiedza projektantów nie zawsze jest wystarczająca do formułowania wspomnianych prognoz. Dlatego konieczne jest uzupełnienie dotychczasowych procedur projektowych o dodatkowe elementy ocen, wśród których znajduje się audyt bezpieczeństwa ruchu drogowego (audyt brd).

Audyt brd definiowany jest jako „niezależna, szczegółowa, systematyczna i techniczna kontrola pod względem bezpieczeństwa cech konstrukcyjnych projektu infrastruktury drogowej”. Jest on formą sprawdzania wszystkich stadiów projektowych oraz faz przed oddaniem drogi do ruchu i początkowego użytkowania drogi przez audytorów bezpieczeństwa ruchu drogowego pod kątem ryzyka wystąpienia zagrożenia wypadkowego wobec wszystkich uczestników ruchu drogowego. Dzięki takiej kontroli możliwe jest usuwanie z projektów potencjalnych przyczyn zdarzeń drogowych zależnych od drogi, jej otoczenia oraz od organizacji ruchu, a także zmniejszenie liczby, skutków i kosztów wypadków drogowych. Celem audytu jest także zwiększenie uwagi na stosowanie bezpiecznych rozwiązań przez wszystkich uczestniczących w procesie planowania, projektowania, budowania i utrzymania dróg. W uproszczeniu można audyt brd określić jako poszukiwanie optymalnych rozwiązań z uwagi na bezpieczeństwo ruchu z zachowaniem odpowiednich wag dla wszystkich kryteriów projektowania, tj. sprawności ruchu, uciążliwości środowiskowych, efektywności ekonomicznej, użyteczności społecznej oraz uwarunkowań kształtowania przestrzeni publicznej.


Początki stosowania audytu brd w Wielkiej Brytanii sięgają wczesnych lat 80., kiedy to eksperci bezpieczeństwa ruchu stwierdzili, że niektóre z nowo budowanych dróg cechuje wysokie zagrożenie brd. W tym okresie wydano wytyczne prowadzenia analiz i zapobiegania wypadkom drogowym, a w 1986 r. pierwsze wytyczne, w których użyto terminu „audyt brd”. Znacznie później podjęto prace nad wprowadzeniem procedur audytu brd w praktyce projektowej, np. w Niemczech, ale obecnie jest to kraj, w którym audyt brd stosowany jest dobrowolnie w odniesieniu do różnych grup dróg, w tym także dróg miejskich i regionalnych. W Polsce na celowość wprowadzenia audytu wskazywano już w pierwszym Krajowym Programie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego GAMBIT i w jego kolejnych aktualizacjach [7], a problem praktycznego wdrożenia audytu podjęto w roku 2000 z inicjatywy ówczesnej GDDP.

Uwzględniając pozytywne doświadczenia ze stosowania audytu brd został on wprowadzony jako formalna procedura dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/96/WE w sprawie zarządzania bezpieczeństwem infrastruktury drogowej z dnia 19 listopada 2008 r. [4]. Dyrektywa ta zobowiązuje państwa członkowskie Unii Europejskiej do realizacji nowych zadań w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym wdrożenia audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego projektów infrastruktury drogowej w odniesieniu do transeuropejskiej sieci drogowej.

Formalne wdrażanie tej dyrektywy rozpoczęto w odniesieniu do sieci dróg krajowych zarządzeniem Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad nr 42 z 3 września 2009 r. w sprawie oceny wpływu na bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz audytu bezpieczeństwa ruchu drogowego projektów infrastruktury drogowej. Zgodnie z tym zarządzeniem audyt brd należy wykonywać dla wszystkich projektów drogowych, począwszy od stadium projektowego „Studium Techniczno- Ekonomiczno-Środowiskowego STEŚ” przy projektowaniu dróg transeuropejskiej sieci drogowej oraz autostrad i dróg ekspresowych, a także dróg nie wchodzących w skład transeuropejskiej sieci drogowej, których budowa jest w całości lub w części finansowana przez UE. To formalne wdrożenie audytu było poprzedzone projektami pilotażowymi oraz intensywnym szkoleniem kadr zapoczątkowanym już w roku 2001.

prof. Marian Tracz
dr Stanisław Gaca
Politechnika Krakowska

Artykuł był przygotowany na Międzynarodowe Seminarium BRD GAMBIT 2010 (Politechnika Gdańska, 22-23 kwietnia 2010 r.) oraz publikowany w „Drogownictwie” (Nr 4, kwiecień 2010).

Spis literatury zawiera część III.

Dodaj komentarz
Komentarze do artykułów może dodać każdy użytkownik Internetu. Administrator portalu nie opublikuje jednak komentarzy łamiących prawo oraz niemerytorycznych, tj. nieodnoszących się bezpośrednio do treści zawartych w artykule. Nie będą również publikowane komentarze godzące w dobre imię osób czy podmiotów, rasistowskie, wyznaniowe czy uwłaczające grupom etnicznym, oraz zawierają treści nieetyczne albo niemoralne, pornograficzne oraz wulgarne. Z komentarzy zostaną usunięte: reklamy towarów, usług, komercyjnych serwisów internetowych, a także linki do stron konkurencyjnych.