Pielęgnacja drzew tylko z pozoru jest prostym zabiegiem. Okazuje się, że ogławianie drzew wykonane amatorsko, choć w dobrych intencjach, może przysporzyć wielu kłopotów, łącznie z karą pieniężną. Sprawę dotyczącą złego wykonania przycinki drzew rozpatrywał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Jak płynna jest granica w naruszeniu przepisów i wymagań ochrony środowiska wskazuje wyrok tego sądu z 19 lutego ubiegłego roku - III SA/Po 668/07. Wyrok ten również dowodzi, że organy administracji w toku prowadzonych postępowań muszą dołożyć wszelkiej staranności w ustaleniach stanu faktycznego.
Za wykonanie niewłaściwej pielęgnacji siedemnastu brzóz rosnących przy ulicy na działce będącej własnością W.B. została nałożona kara pieniężna. Wymierzono ją decyzją administracyjną (prezydenta miasta na podstawie art. 83 ust. 1, art. 88 ust. 1 pkt 3, ust. 3-5, art. 89 ust. 1 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody - Dz. U. Nr 92, poz. 880 ze zm., oraz art. 104 ustawy z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego - Dz.U z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z póź. zm.). W decyzji tej odroczono termin płatności kary na okres 3 lat, uznając że stopień uszkodzenia drzew nie wyklucza zachowania ich żywotności oraz odtworzenia korony (zgodnie z art. 88 ust. 3 ustawy o ochronie przyrody), szczególnie w sprzyjających warunkach klimatycznych i przy zapewnieniu fachowej opieki właściciela terenu.
W.B. wniósł od decyzji odwołanie do SKO, żądając jej uchylenia. W uzasadnieniu nawiązał do toczącego się od lat konfliktu z sąsiadką, która sprzeciwiała się rosnącym na jego działce brzozom, tłumacząc to silnym uczuleniem córki na pylenie. Również na alergie z tego powodu cierpiały dzieci W.B. Dlatego przycięcie koron drzew było konieczne. Jak się okazało, przyciął je zbyt intensywnie, ogławiając (pozbawiając korony) na wysokości 2-3 m. Jednak nie pozbawił ich szans odrodzenia.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze jednak utrzymało w mocy decyzję organu I instancji, podzielając jego stanowisko, że „ogławianie drzew nie jest zabiegiem pielęgnacyjnym, lecz prowadzi do całkowitego niszczenia koron i jest błędem w sztuce, a więc jest niczym innym, jak niszczeniem drzewa w rozumieniu art. 88 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie przyrody. Organ odwoławczy zwrócił uwagę na fakt, iż w przypadku przeprowadzenia zabiegu ogławiania bardzo często jest tak, że drzewa są okaleczone nieodwracalnie. Dodatkowo uznał za zasadne, wobec zaistnienia przesłanek z art. 88 ust. 3 ustawy o ochronie przyrody, odroczenie terminu płatności administracyjnej kary pieniężnej na okres 3 lat. Wobec powyższego organ II instancji stwierdził, że z materiału dowodowego wynika niezbicie, iż w przedmiotowej sprawie zaistniała sytuacja określona wart. 88 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie przyrody. W konsekwencji organ odwoławczy uznał, że zaskarżona decyzja organu I instancji jest prawidłowa w świetle obowiązujących przepisów i co do samego faktu wymierzenia kary administracyjnej, jak i co do jej wysokości, wyliczonej w oparciu o art. 89 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody.”
W.B. wniósł więc skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego żądając uchylenia zaskarżonej decyzji w całości oraz zasądzenie od organu odwoławczego na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa. Jego zdaniem art. 88 ust. 1 pkt 3 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody został błędne zastosowany i nieprawdziwe jest stwierdzenie przez organ, że skarżący doprowadził do zniszczenia drzew poprzez niewłaściwie wykonaną pielęgnację.
W uzasadnieniu skargi W.B. podniósł, iż „organy obu instancji nie uwzględniły wszystkich okoliczności faktycznych sprawy, w szczególności w sposób nieprawidłowy dokonało oceny przeprowadzonych zabiegów pielęgnacyjnych i ich wpływu na żywotność drzew. Zdaniem skarżącego nie można zgodzić się ze stanowiskiem organów, że pielęgnacja ta była niewłaściwa. Podkreślił bowiem, że nie miała ona na celu zniszczenie brzóz, a obejmowała jedynie cięcia techniczne koron drzew. Zaznaczył ponadto, że na drzewach pozostawione zostały gałęzie, stanowiące dolne części korony, a pielęgnacja została wykonana w okresie zimowym, a więc w czasie spoczynku drzew, przy czym drzewa w miejscach przycięcia zostały należycie zabezpieczone. Skarżący dodatkowo zwrócił uwagę na fakt, że drzewa są stosunkowo młode i wykazują wysokie zdolności regeneracyjne”.
- poprz.
- nast. »»