Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Światła w dzień

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2385

  • Tom01
  • Tom01 Avatar
Jak każde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy (nie jest to cudowny środek na wszystko) jednak uważam, że wiecej jest plusów tej sytuacji.

Wie Pan, że na "uważam" nie powinno się budować reguł decydujących o czyimś życiu i zdrowiu?
Przepis ten jest również korzystny choćby z uwagi na to że powoduje to że kierujący powinni je włączać zawsze wiec nie również w sytuacjach zmniejszonej widoczności (szarówka), a nie zawsze w porę je właczaliby bo "przeciez oni widzą" ale nie zawsze sa widoczni.

W warunkach ograniczonej widoczności zawsze był nakaz zapalania świateł. Od egzekwowania tego jest policja.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2386

  • Tom01
  • Tom01 Avatar
Decyzję o wyprzedzaniu podejmuję jeśli upewnię się że sa ku temu warunki, a włączone światła w tym pomagają.

W jaki sposób pomagają?
To bardzo dobre pytanie, które potwierdza zasadność ich stosowania. Jeśli dostrze Pan w porę pojazd z przeciwka to może nie zdecyduje się pan na wyprzedzanie. W przeciwnym wypadku może być tragicznie.

Ale ja pytam co z samochodami i obiektami które z różnych przyczyn nie mają włączonych świateł. Co z tego, że gdyby miał je zapalone byłby bardziej widoczny, ale zakładamy że nie ma. Zawsze jest takie ryzyko.
A z tym wypatrywaniem samochodów na światłach to wydaje mi się że to nie tak - są po prostu bardziej widoczne (czy to źle). W Niemczech nie ma obowiązku jazdy na światłach (jadac tam nie wiedziałem czy tak jest zorientowalem się po sytuacji zastanej na drogach) i nie specjalnie miałem z problem z rzekomym wypatrywaniem.

Jeśli nie ma Pan problemu z zauważeniem obiektu bez świateł, to po co dodatkowo światła? Wiem co Pan odpowie, bo "lepiej widać". Tylko po co ma być "lepiej widać" coś co i tak widać?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2387

  • coralgol
  • coralgol Avatar
To bardzo przykra sytuacja, ale to że jest nakaz jazdy na swiatłach nie oznacza że wszyscy zawsze na nich jeżdżą i to nawet przy złej widoczności.
Ty chyba sobie żartujesz! Jeżeli jest nakaz jazdy prawą stroną i każdy o tym wie, to nikt się nie zastanawia czy może lewą stroną będzie jechał jakiś pijany. To samo działa w przypadku każdego nakazu, jak i tego knota!
Syn Tadeusza zginął ewidentnie przez ten nakaz i na jego miejscu zaskarżyłbym państwo polskie i autorów tego nakazu. Ciekawe czy można ich ustalić personalnie, myślę że tak.
Jak każde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy (nie jest to cudowny środek na wszystko) jednak uważam, że wiecej jest plusów tej sytuacji.
Tylko, że fakty tego nie potwierdzają. Po wprowadzeniu nakazu liczba wypadków wzrosła przy wcześniejszym spadku. Austria przeprowadziła badania i wycofała ten nakaz. Japonia również prowadziła na ten temat badania i powiedziała NIE światłom w dzień. Niemcy, Anglia, Francja, USA i 95% krajów na świecie nie mają tego nakazu. Dlaczego? Są zacofani? Nie znają się?
Przepis ten jest również korzystny choćby z uwagi na to że powoduje to że kierujący powinni je włączać zawsze wiec nie również w sytuacjach zmniejszonej widoczności (szarówka), a nie zawsze w porę je właczaliby bo "przeciez oni widzą" ale nie zawsze sa widoczni.
Zawsze był nakaz włączania świateł w takich sytuacjach. Od egzekwowania tego była policja. To, że ktoś nie przestrzega limitu 50km/h przy szkole, nie znaczy że mają ci zamontować w samochodzie ogranicznik prędkości. A może byś chciał? Kolejny problem miałbyś z głowy, najlepiej jakbyś nie musiał o niczym sam decydować. Tego chcesz?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2388

  • coralgol
  • coralgol Avatar
Nie zawsze wszyscy właczaja światła (czasem przez zapomnienie). To rozwiazanie pewnie ma zarówno zalety jak i wady (nie jest idealne) ale wg mnie jest wiecej korzyści.
A według mnie Ziemia jest płaska. I co, uwierzysz mi? Dlaczego nie? Przecież kazdy widzi, że Ziemia jest płaska, a że ktoś tam robił jakieś badania, że jest okrągła, to mnie nie interesuje, bo pełno jest na świecie jakichś zwariowanych profesorów, którzy wymyślają bzdury. Co więcej, w Anglii istnieje Stowarzyszenie Wyznawców Płaskości Ziemi i jak im wierzę.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2389

  • coralgol
  • coralgol Avatar
Decyzję o wyprzedzaniu podejmuję jeśli upewnię się że sa ku temu warunki, a włączone światła w tym pomagają.
Gdyby przed każdym samochodem szedł człowiek z czerwoną flagą, też by ci to ułatwiało wyprzedzanie. A nie idzie. Dlaczego?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Re: Światła w dzień 12 lata 2 miesiąc temu #2391

  • coralgol
  • coralgol Avatar
To bardzo dobre pytanie, które potwierdza zasadność ich stosowania. Jeśli dostrze Pan w porę pojazd z przeciwka to może nie zdecyduje się pan na wyprzedzanie. W przeciwnym wypadku może być tragicznie.
Jak można nie zauważyć samochodu bez świateł w dzień z tych kilkuset metrów, które wystarczą do wyprzedzenia innego samochodu? Tylko ślepy może go nie widzieć, ale ślepi nie powinni kierować samochodem. Ciekawa jestem jak ci ślepcy widzieli samochody bez świateł przed 2007 r. A może oni wszyscy wyginęli w wypadkach? Ale jeśli tak, to dlaczego liczba wypadków wzrosła dopiero po wprowadzeniu tego nakazu?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Janusz Bohatkiewicz
Czas generowania strony: 0.345 s.