Inżynieria ruchu

Każdy mieszkaniec miasta spędza w podróży łącznie około 1-1,5 godziny dziennie. Na tę podróż składa się przejazd na co najmniej trzech-czterech trasach, a przemieszczające się osoby wykonują w tym czasie jedno-dwa działania związane z pracą czy załatwianiem prywatnych spraw. Tak w pewnym uśrednieniu można przedstawić potrzeby transportowe przeciętnego mieszkańca europejskiej aglomeracji. W zakresie potrzeb miejskiej mobilności nic pod tym względem nie zmieniło się od półwiecza.

Ślepymi zwykło się nazywać ulice, którymi zmotoryzowany uczestnik ruchu daleko nie zajedzie. Najczęściej tzw. zaułki kończą się po prostu placem do zawracania. Oznakowane powinny być jako droga bez przejazdu. Ale czy dla każdego?

Nowa inicjatywa drogowa Międzynarodowej Federacji Pieszych (IFP – International Federation of Pedestrians) proponuje, aby to oznakowanie dopracować. Chociaż ślepe ulice są zmorą kierowców, to przecież często nie stanowią żadnej przeszkody dla pieszego lub rowerzysty. Część z nich po prostu nie umożliwia przejazdu samochodom, natomiast można poruszać się po niej chodnikiem lub ścieżką w obu kierunkach. Federacja chce zerwać z dotychczasowym oznakowaniem, ponieważ może ono wprowadzić w błąd i zniechęcić z korzystania z trasy, którą rowerzyści lub piesi mogą pokonać, a nie robią tego z uwagi na znak, który sugeruje po prostu koniec drogi.

Road Safety PIN to projekt Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (European Transport Safety Council, ETSC), który polega na corocznej ocenie postępów w poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego i skuteczności działań prowadzonych przez kraje UE. Co roku ETSC publikuje raporty PIN. PIN to skrót od Performance INdex, czyli wskaźnik skuteczności. PIN to również odznaczenie przypinane szpilką, którym nagradzane są kraje za skuteczne zmniejszenie liczby zabitych w wypadkach drogowych.

Z uwagi na istniejące bariery, część pasażerów w ogóle nie może uczestniczyć w podróży, lub jest ona utrudniona w znacznym stopniu. Przeszkody te są uciążliwe nie tylko dla osób trwale niepełnosprawnych, niskich i starszych, ale także chwilowo niesprawnych (kobiet w ciąży, osób chorych, cierpiących na urazy kończyn lub kręgosłupa).

Od wielu lat środowisko osób niepełnosprawnych zwraca uwagę na to, że rehabilitacja społeczna, zdrowotna i zawodowa ma podstawowe znaczenie dla uczestnictwa osób z poważnymi dysfunkcjami w życiu społeczeństwa. Na podjęcie decyzji o wyjściu z domu, silnie wpływa fakt dostępności transportu, który jest niezbędny do prowadzenia aktywnego życia. Czym jest „dostępność transportu”, które elementy systemu transportowego odgrywają rolę dla swobodnego przemieszczania się i jak można je poprawić? Jak kwestia dostępności potraktowana została przez prawo i jakie znaczenie ma ona w niwelowaniu dyskryminacji względem osób z niepełnosprawnością?

Rowerzyści i piesi zaliczają się do grupy niechronionych uczestników ruchu. Jednak ich zachowania w ruchu, możliwości i oczekiwania oraz status prawny różnią się zasadniczo. Dlatego łączenie ruchu pieszego i rowerowego może być przyczyną konfliktów tych uczestników ruchu, może też wpływać na pogorszenie bezpieczeństwa ruchu. Niemniej, w pewnych przypadkach łączenie ruchu pieszego i rowerowego na wspólnej przestrzeni może być uzasadnione zarówno względami bezpieczeństwa jak i potrzebami tych użytkowników dróg – stwierdzają specjaliści z Zespołu ds. Ścieżek (Dróg) Rowerowych w GDDKiA, którzy przygotowali opinię w sprawie łączenia ruchu pieszego i rowerowego.